Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Stawowy oplakatował tysiąc krakowskich słupów bez pozwolenia

M. Satała, K. Sakowski
Grzegorz Stawowy
Grzegorz Stawowy Wojciech Matusik
Grzegorz Stawowy, obecny radny i kandydat Platformy Obywatelskiej do rady miasta kolejnej kadencji, obwiesił swoimi plakatami aż 1039 przydrożnych słupów w Krakowie.

Okazuje się jednak, że wiszą one nielegalnie. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu zamierza wszcząć w tej sprawie postępowanie administracyjne i nałożyć kary na radnego. Ustaliliśmy, że Grzegorz Stawowy wystąpił wprawdzie do ZIKiT o udostępnienie miejsc pod reklamę wyborczą, ale nie poczekał aż taką zgodę dostanie. - Na razie nie wydaliśmy decyzji w tej sprawie. Plakaty wiszą więc nielegalnie - mówi Jacek Bartlewicz, rzecznik prasowy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Na Kazimierzu będzie strefa płatnego parkowania

Bartlewicz zapowiada, że jeśli plakaty pojawiły się w miejscach, w których na przykład utrudniają widoczność kierowcom, zostaną usunięte. - Oczywiście na koszt kandydata - zaznacza rzecznik ZIKiT. - Monitorujemy wszystkie miejsca, w których pojawiły się nielegalne plakaty i zamierzamy wszcząć postępowanie administracyjne w tej sprawie - dodaje.

Cena metra kwadratowego plakatu powieszonego za zgodą ZIKiT wynosi 2 zł 20 gr dziennie. Kara za nielegalne powieszenie reklam wyborczych to dziesięciokrotność tej kwoty, a więc 22 zł za metr kwadratowy.

Grzegorz Stawowy, który jako radny powinien dawać przykład i postępować zgodnie z prawem, nie uważa, by zrobił coś nagannego. - Formalnie spełniłem wszystkie wymagania, złożyłem wnioski, więc nie złamałem przepisów - przekonuje. Urzędnicy z ZIKiT nie mają jednak wątpliwości, że samo złożenie wniosku nie wystarczy, by można było wieszać plakaty. Potrzebna jest do tego zgoda na piśmie. A radny Stawowy najwyraźniej uznał, że jest ponad prawem i nie musi na zgodę czekać.

Oburzeniem reaguje też na zapowiedź ZIKiT o usuwaniu reklam. - Nie wolno zrywać materiałów wyborczych - podkreśla stanowczo. - Oczywiście ja tych plakatów nie wieszałem osobiście i mogło się zdarzyć jakieś odstępstwo, czy złe ich rozmieszczenie, ale przecież to zawsze można poprawić. Jeszcze dziś na ten temat będę rozmawiał w ZIKiT- informuje.

Plakaty Stawowego zostały również rozwieszone na parkanie w okolicach Galerii Krakowskiej przy placu budowy. - To nie jest zabronione. Nie było tam oznaczeń zabraniających wywieszania ogłoszeń, więc moje plakaty mogły się tam pojawić - dodaje Stawowy.

Co sądzisz o decyzji radnych? Wypowiedz się na forum

Pokaż, kogo popierasz. Już dziś oddaj głos na prezydenta Krakowa
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Powiat dąbrowski: łupili sprzęt AGD, są już w rękach policji
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu
A może to Ciebie szukamy? Zostań miss internetu województwa małopolskiego
Zobacz co mają do powiedzenia krakowianom kandydaci na prezydenta

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto