Wypadek w Łososinie Dolnej: 17-latek przyznaje się do winy

Czytaj również: Łososina Dolna: zderzenie volvo i renault, 4 osoby w szpitalu

"Jestem tym delikwentem który spowodował ten wypadek. Nie mam nic na usprawiedliwienie. Biorę winę na siebie ale to nic nie da. Już jest za późno. Mogę powiedzieć że nie wiecie co czuje, nawet nie zdajecie sobie z tego sprawy jak bardzo tego żałuję, i jak mówicie że ja powinienem cierpieć. Uwierzcie... Każdy nawet najmniejszy ból z tamtych osób chciałbym wziąć na siebie, ale niestety nic nie mogę zrobić, pozostaje mi tylko czekać aż wszystko już będzie dobrze z nimi. I nie wciągajcie w to mojego taty bo on nic tu nie zrobił. Nie było go w domu wiec wziąłem mu kluczyki i pojechałem. Pech chciał że wypadek spowodowałem. No i tyle mam do powiedzenia. A do ludzi którzy mnie gnębią, wyklinają itd postawcie się w mojej sytuacji i czy by wam było to miło czytać. Nie planowałem tego. I dla ludzi mściwych na pewno zostanę za to ukarany!" - pisze Sprawca wypadku.

Te słowa wywołały burzę wśród naszych czytelników. "Ty chyba kpisz ,ciebie gnębią, ludzie mściwi sam nie wiesz co piszesz tacy jak ty nie zasługują na współczucie. też byś tak pisał gdybyś rozjechał swego ojca lub matkę (a to pech że cię rozjechałem), przecież mogłeś skrzywdzić więcej ludzi, zabić niewinnych bo ty chciałeś się zabawić? Ten pan nie może dźwigać córki która jeździ na wózku, nie może jej podnieść bo sam jest w złym stanie, widziałem ich w szpitalu serce się kraje a ty śmiesz takie głupie wytłumaczenie podać. do końca życia nie powinni ci wydać prawa jazdy ,żebyś po drogach nie jeździł." - odpowiada mu miki.

"Jak nie masz prawka to siedź na dupie w domu i sobie szalej po ogródku a nie piratuj i narażaj innych na ból i cierpienie" - ripostuje wpisowi osoba pod nickiem składającym się z pytajników.

"Widziałam go przy tym wypadku i był w równie dużym szoku jak my i reszta ludzi, on napewno tego żałuje i wie co zrobił, a gnębiąc go nie pomożecie mu" - broni 17-latka jedna z Internautek. Po chwili dodaje "dajcie już chłopakowi spokój, stało się i się nie odstanie".

A Ty co myślisz o sprawie? Zabierz głos w dyskusji.